Sweterkowe love - prosta bluzka/sukienka sweterkowa DIY tutorial


Szyję już ponad 3 lata, a dopiero wczoraj pierwszy raz szyłam z dzianiny sweterkowej :) Dlaczego? Bałam się - że się będzie mocno pruła, rozciągała mocno pod maszyną i że w ogóle będzie ją bardzo trudno ciąć...wczoraj spróbowałam, przeszyłam sobie na kawałku takiej sweterkowej dzianiny i od tej pory nie mogę się od nie j oderwać :D uszyłam już sukienkę i bluzkę - oczywiście nie mogło być prosto i zwyczajnie, postanowiłam przetestować różne kierunki cięcia i szycia sweterka - a że miałam dzianinę w paski...efekty są bardzo interesujące.
Uszyłam sukienkę i bluzkę - podstawą obu jest cięcie przez środek przodu, różnicą - inny kierunek ułożenia szablonu. W sukience - połowa sukienki cięta jest wzdłuż nitki prostej, połowa w poprzek, natomiast w bluzce, całość cięta po ukosie. Poniżej znajdziecie krótki tutorial, jak dojść do takiego efektu.



Materiał

Ja użyłam sweterkowej dzianiny w paski (czarna w jasno szare pasy). na pierwszy rzut oka zupełnie zwykła - ale wystarczy ją fajnie pokroić, żeby nabrała charakteru ;) dzianina jest z grupy PICCOLA ITALIA Włoskie tkaniny i dodatki krawieckie  - 2 metry wystarczyły mi na sukienkę i bluzkę ;) - noszę rozmiar 36-38.


Forma

Jest kilka możliwych sposobów na dojście do formy jakiej będziemy potrzebować - ja przemodelowałam wykrój na zwykły t-shirt z ksiązki Agnieszki Tylak pt. Super Tshirt, (w której miałam swój mały udział, zobacz tutaj ), ale myślę, że zbrodnią też nie będzie jak odrysujesz swoją ulubioną bluzkę :D :D :D, możesz też przemodelować jakiś wykrój z Burdy - np. z Burdy 10/2019 - wykrój nr 120 - najłatwiej będzie przemodelować taki wykrój z obniżoną linią ramion, coś o kroju nietoperzowym. Możesz też zobaczyć na blogu me2u u Eli Wasiluk - jest u niej tutorial na sukienkę w tym samym stylu, tylko, że tamta nie ma rękawów i cięcia przez przód.

Wszystko sprowadza się to tego, żeby otrzymać taki mniej więcej kształt - na zdjęciach macie trzy drogi dojścia do niego. Po kolei - przemodelowanie (ja bazowałam w sumie już nie na zwykłym t-shircie, tylko na takim, który już wcześniej był przemodelowany do nietoperzowego kształtu - zwęziłam go i dodałam z tyłu i przodu "stójkę" połączoną z częściami głównym wykroju




Jak ciąć

To już zależy tylko od waszej wyobraźni - no i od dzianiny z jaką pracujecie. Ta, którą miałam ja dobrze współpracowała z maszyną, nożyczkami i pralką (po praniu nic się nie rozeszło, prałam już też bluzkę po uszyciu, nadal trzyma formę i nie przeszkadza jej to, że była cięta w różnych kierunkach :) 
Żeby uzyskać efekt taki jak na sukience - wiadomo, trzeba pół przodu (u mnie też tyłu) ciąć po długości, pół po szerokości materiału - taki sposób cięcia jest bardziej materiałochłonny niż normalny - ja na tę sukienkę potrzebowałam 2 m materiału (nie zużyłam wszystkiego, zostało z niego jeszcze na wykrojenie bluzki w jodełkę, którą widzicie skrojoną obok, ale gdybym nie miała po długości 2m, to nie dałoby się wykroić w dwie strony ;).
Żeby uzyskać efekt taki jak na bluzce - trzeba formę ułożyć na ukos, pod takim kątem, jaki tylko sobie wymarzycie, wyciąć połowę przodu, a następnie tę połowę przodu przyłożyć do materiału prawą stroną do prawej, ułożyć tak, żeby paski się nakładały na siebie i wyciąć drugą część przodu (jeśli chcecie, żeby tył był też w jodełkę, tak samo robicie z tyłem, ja mam z tyłu poziome pasy, bo inaczej nie starczyło mi dzianiny ;) Aha...i w sukience i w bluzce przód i tył jest z tej samej formy - niczym się nie różnią.

 

Jeśli szyjesz sukienkę, przedłuż po prostu formę na bluzkę do takiej długości, w jakiej czujesz się najlepiej. Z pewnością lepiej niż proste przedłużenie od linijki, będzie wyglądało przedłużenie trochę wymodelowane na linii talii i bioder, ja to robiłam od ręki - wymierzyłam gdzie będą biodra, tam zostawiłam najszerzej, poniżej i powyżej delikatnie zwęziłam ;)

Jak wymierzyć rękaw

Rękaw będzie trapezem.  Po wycięciu przodu przyłów centymetr do materiału i zmierz odległość od ramienia do pachy i odejmij ok.0,5 cm. To będzie połowa szerości rękawa na górze.

Następnie złóż materiał, z którego będziesz wycinać rękaw na pół (miejsce złożenia oznaczyłam strzałką na zdjęciu poniżej - na górnej części od miejsca złożenia materiału odmierz tyle ile Ci wyszło z pomiaru wcześniejszego - u mnie to było ok 20 cm. Długość rękawa możesz albo odmierzyć od innej bluzki z podobnym rękawem, albo zmierzyć sobie długość ręki, tylko musisz pamiętać, że ramiona w nietoperzowej bluzce będą trochę opadać i nie możesz mierzyć od samego ramienia, moje ramiona opadają tak ok.10 cm poniżej ramienia.
szerokość na dole rękawa ja mierzę tak jak na zdjęciu poniżej - kładę rękę na materiał złożony na pół i zaznaczam trochę więcej niż zajmuje moja ręka, potem łączę punkty góry rękawa i dołu i wycinam.

Jeśli korzystasz gotowego wykroju na bluzkę nietoperzową z rękawami - tę zabawę z mierzeniem masz oczywiście z głowy ;)



Mamy już wszystkie części.

Szycie

Części przodów i tyłów zszywamy ze sobą, tak aby powstał cały przód i cały tył.


Następnie zszywamy przód z tyłem na szwach ramion - uważamy, żeby paski nie żyły swoim życiem, tylko żeby zawsze w każdym miejscu się schodziły

 Najlepiej spiąć sobie dość gęsto szpilkami, żeby na pewno nic się nie poprzesuwało.

Moje w sukience wyszły tak


Kiedy już szwy ramion są zszyte, przyszywamy rękawy - pamiętamy, nadal o tym, żeby wszystkie paski w możliwie równo szły ;)


Następnie jednym szwem zszywamy rękawy i boki sukienki (tak, w nietoperzowej sukience/bluzce tak można ;)  I tu też musisz uważać, może nawet tutaj najbardziej, żeby wszystkie paski się ładnie i równo ze sobą schodziły :)

Wykończenie

Zostało wykończenie  - w bluzce po prostu przyszyłam z tej samej sweterkowej tkaniny ściągacz na dole i na dole rękawów, komin podszyłam ręcznie (szczerze mówiąc nie próbowałam nawet wkładać go pod maszynę, chciałam, żeby bardzo ładnie wyglądał i żeby nie było widać żadnego szwu.

Sukienkę w całości podszywałam ręcznie - najpierw obrębiłam wszystko owerlokiem, a potem podwinęłam ręcznie.

GOTOWE :)

A teraz zobaczcie dlaczego spasowanie wszystkich pasków było takie ważne :)



Powodzenia w szyciu - ja na tych sweterkach nie poprzestanę. Mam jeszcze jedną sweterkowąądzianinę i nie zawaham się jej uszyć...chyba będzie kardigan :D :D :D


Komentarze

Popularne posty