Futerkowy pompon - DIY
Pompony z futerka - temat bardzo na czasie. Każdy chce mieć czapkę z pomponem - moje dzieci też, ceny w sklepach sięgają sufitu, a w dodatku te najfajniejsze kolory ciągle niedostępne...a może by tak inaczej...
I sama zrobiłam pompony, a skoro już je zrobiłam i wcale nie potrzeba do nich maszyny, dzielę się z Wami.
Czego potrzebujecie?
- Kawałek futerka - możesz kupić futerko w sklepie, ale może się okazać, że też kosztuje miliony monet...ja kupiłam kawałek futerka w lumpku :) futerko od kaptura za 50 groszy :D W zupełności wystarczy na jakieś 3 pompony :D
- igła i nitka
Jak to zrobić?
1. Jeśli tak jak ja, macie futerko z odzysku, trzeba je wypruć, tak, żeby zostało samo futerko bez zbędnych materiałów
2. Wycinamy prostokątny kawałek futerka - mój kawałek prezentował się tak jak na zdjęciach poniżej, długości miał ok. 14 cm, szerokości ok 5. Finalny pompon będzie zbliżony wielkością do tego kawałka futerka złożonego na pół, więc wymiary możemy zmieniać w zależności od potrzeb.
3. Wycięty prostokąt składamy na pół i możliwie dokładnie chowamy do środka futerko, tak jak na poniższych zdjęciach
4. Zszywamy (ja szyłam ręcznie, jak to mówi moja mama na okrętkę ;) - tylko te boki, które zaznaczyłam czerwonymi kreskami. Jeden bok zostawiamy nie zszyty do wywinięcia pompona ;)
5. Przekręcamy pompon na prawą stronę, zaszywamy dziurę - najlepiej ściegiem krytym, ale prawdę mówiąc na futerku niewiele widać, więc może być jakimkolwiek ściegiem :D Zszywając ściągajcie ścieg jak najmocniej, żeby pompon możliwie najbardziej przypominał kulę :) I mamy gotowy pompon :)
Mój kosztował jakieś 15 groszy :D
Komentarze
Prześlij komentarz