Nie stać mnie na nieszycie - trzy sukienki za mniej niż 100 zł :)


Zostaliśmy zaproszeni na wesele...przeszukałam szafę, stwierdziłam, że nic nie mamy na taką okazję (oprócz małej Zosi, która zmieściła się jeszcze w sukienkę chrzcielną, którą też jej uszyłam). Postanowiłam więc, że sukienki uszyję.

Sukienka dla Zosi (rozmiar 74-80) była bazą wyjścową - zostały po niej materiały, które idealnie nadały się na suknię dla Maryni (rozmiar 104) - dokupiłam tylko tiul. Dla mnie ( rozmiar 36) materiał leżał od dawna w szafie - kupiony kiedyś na promocji, bo nie mogłam mu się oprzeć.

Wykrój na moją sukienkę darmowy ze strony http://www.ohmotherminediy.com/diy-costura-como-hacer-blusa-con-volantes-en-las-mangas-patrones-gratis/ , wykroje na sukienki dziewczynek moje kombinowane :)

Kiedy sukienki były już poszyte, wesele przetańczone, zaczęłam sobie w myślach podliczać, ile tak naprawdę kosztowały mnie te uszytki...i to co mi wyszło zaskoczyło mnie samą :D

Poniżej wszystkie materiały i dodatki, których użyłam do wykonania tych trzech sukni, wraz z cenami i adresami sklepów.

1 m dzianiny w róże - 14 zł  ( http://wytworniazserca.pl/outlet )
1 m jerseju kremowego - 24 zł ( https://dresowka.pl/pl/23-single-jersey-t-shirt
1 m koronki elastycznej- 17 zł (http://www.motex.net.pl/koronka,c39.html )
3 m tiulu - 26 zł ( https://dresowka.pl/pl/231-tiul )
2 m wstążki kremowej - 1,20 zł (https://dresowka.pl/pl/103-wstazki )
1 zamek kryty - 1,50 zł (https://dresowka.pl/pl/258-zamki-ozdobne)

Suma : 73,70 .
Do tego powinnam doliczyć jeszcze koszty dostawy, z dresowka.pl dostawa darmowa, z pozostałych dwóch sklepów myślę że w sumie ok. 28 zł najwyżej.

Oczywiście moja kalkulacja jest bardzo uproszczona...nie zawiera kosztu mojej pracy, prądu, nici, kosztu maszyny rozdzielonego na kolejne uszytki etc. Ale...ja swojej pracy nie liczę jako koszt...licznik prądu wcale nie wariuje jak jest włączona maszyna, nici były używane uniwersalne białe, których nie kupowałam, mam od niepamiętnych czasów i nie wiem kiedy mi się skończą, a koszt maszyny rozliczę na konkretne uszytki jak będę pewna, że już nic na niej nie uszyję ;)

Jeśli chodzi o cenę takich sukienek w sklepie...myślę, że tiulowe co najmniej 100 zł za sztukę, moją sukienkę, trudno określić, zależy jaką metkę by jej doszyć, ale na pewno też nie mniej niż 100 zł co daje w sumie 300 zł :D (można też doliczyć do kosztu kupowanych sukienek zużyte paliwo, stracony czas na chodzenie po sklepach, pieniądze wydane na różne rzeczy kupione tylko po to, żeby opanować dzieci i w spokoju zrobić zakupy :D 

Chyba więc nie pozostaje mi nic innego, jak po raz kolejny napisać, że NIE STAĆ MNIE NA NIESZYCIE :D






Komentarze

  1. Pieknie wygladalyscie :)) I do tego tak Suuper wyszlo ,ze sama uszylas tak jak chcialas :)) Zaoszczedzilas tez nerwy przy bieganiu ,szukaniu odpowiednich w sklepach :) Suuuper :)) Zdrowka Wam Zycze !!! Pozdrawiam Was Cieplutko :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nerwów zaoszczędziłam mnóstwo, bo ja dla siebie nigdy nic odpowiedniego nie mogę znaleźć, a jak już coś znajdę to kosztuje miliony monet...
      Pozdrawiamy również cieplutko :)

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. Nie wszystkie rzeczy opłaca się szyć w domu, ale sukienki (szczególnie te eleganckie, które w sklepach kosztują często miliony monet) na pewno tak ;)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty